Mini-relacyjka TUTAJ a tu jeszcze parę fot z premiery „Generała Nila„, bo skoro mam, to czemu mam ich nie wykorzystać. Obrabiać mi się zbytnio nie chce, więc nie kwękać. Jak złe to moje, jak dobre to Aśka. Zresztą i tak jedynie jako podkładkę pod dymki je wykorzystam, bo mi się nudzi, a na nic bardziej wymagającego intelektualnie mnie dzisiaj nie stać (niewyspanie).
Gwiazda Wieczoru – Pan w dresie, na rowerku i z aparatem w komórce. Każdemu w kadr właził, ale dzięki temu najwięcej zdjęć se chyba narobił.
Koledzy pana na rowerku, czyli kwiat fotografii polskiej w pełnej krasie:
Andrew Seweryn:
Jerzy Hoffman z żoną jak mniemam:
Tadeusz Chudziński:
Bobby Deol i Artur Rojek:
Tajniacko przez uchylone okno w Teatrze Narodowym, czyli „a jak nas już te dziennikarskie hieny zostawią…”:
Magdaleny Emilianowicz przerwa na papieroska w trakcie premierowego seansu:
Anna Cieślak:
Ten pan po lewej, to reżyser „Generała Nila” Ryszard Bugajski:
Ten w środku też:
Tadeusz Mazowiecki, postrach reżysera – nigdy nie wiadomo, czy to film go tak wymęczył, czy to po prostu taka defaultowa mina:
Arcybiskup Kazimierz Nycz i Pan z Brodą:
Dar został przyjęty:
Dużo tego… No to starczy na dzisiaj. Jutro druga część.
Podziel się tym artykułem: