×

Quentin poleca [01.12.2007]

Weekendowy ból polega na tym, że w telewizjach, w których zwykle nic ciekawego nie ma przez cały tydzień, nagle na raz pojawiają się dwa filmy, które warto obejrzeć. To zrozumiałe, gdy chodzi o TVP i np.POLSAT, ale gdy w grę wchodzą dwa kanały telewizji publicznej, wtedy nie wiem czym to tłumaczyć. Przy czym dzisiaj nie jest jeszcze tak strasznie, ale jutro… No, ale o tym co jutro, jutro. A dzisiaj…

Armia ciemności [Army of Darkness]

Reżyseria: Sam Raimi
Scenariusz: Sam Raimi, Ivan Raimi
Obsada:
Bruce Campbell – Ashley J. 'Ash’ Williams/Evil Ash/Mini-Ash
Embeth Davidtz – Sheila
Marcus Gilbert – Lord Arthur
Ian Abercrombie – Wiseman
Richard Grove – Książę Henry Czerwony

Emisja: TVP1, 22:15, sobota 01.12.2007

Ash, członek ZBOWiD-u, wydział Walka z Demonami, ląduje w średniowieczu. Ma przy sobie trochę tałatajstwa z przyszłości wraz z nieodłączną piłą mechaniczną. I dobrze, bo w średniowieczu też mu się to przyda.

Trzecia część absolutnej klasyki horroru, czyli kontynuacja „The Evil Dead” Sama Raimiego, który hektolitrami krwi zapisał się w annałach X-muzy. Wieńcząca trylogię część nie jest już tak krwawa jak dwa poprzedniki, ale nadrabia czarnym humorem i pamiętnymi tekstami w stylu „Kości zostały rzucone”. Plus bardzo ładnie nawiązuje do innej klasyki, czyli do „Dnia, w którym stanęła Ziemia.

Kto będzie oglądał niech zapamięta jak się film kończy i mi powie. Wtedy ja mu powiem jak wygląda inne zakończenie. Bo są dwa.

Tombstone

Reżyseria: George P. Cosmatos
Scenariusz: Kevin Jarre
Obsada:
Kurt Russell – Wyatt Earp
Val Kilmer – Doc Holliday
Sam Elliott – Virgil Earp
Bill Paxton – Morgan Earp
Powers Boothe – Curly Bill Brosis

Emisja: TVP2, 22:00, sobota 01.12.2007

Wyatt Earp (Kurt Russell) wraz z rodziną osiedla się w miasteczku Tombstone, gdzie w spokoju chce doczekać starości. I jak zwykle w takich przypadkach bywa, dupa zbita.

Niektórzy mówią, że 'Tombstone” to ostatni porządny western w historii kina. Nigdy nie zastanawiałem się nad tym, bo i cóż to za różnica. Jedno jest pewne, „Tombstone” to świetny western, który trzeba zobaczyć i już. Dobrą zabawę w rytm rewolwerowych wystrzałów zapewnia doborowa obsada aktorska, a na dokładkę możecie tu zobaczyć jeden z ulubionych westernowych motywów często przenoszonych na ekran, czyli słynną strzelaninę w koralu O.K.

Kroll

Reżyseria.: Władysław Pasikowski
Scenariusz: Władysław Pasikowski
Obsada:
Olaf Lubaszenko, Bogusław Linda, Dariusz Kordek, Ewa Bukowska, Cezary Pazura, Agnieszka Różańska, Maciej Kozłowski

Emisja: TVP1, 23:45, sobota 01.12.2007

Z jednostki wojskowej dezerteruje niejaki Marcin Kroll. Zbiega się to w czasie z samobójstwem jednego z żołnierzy. Armia chcąc uniknąć kompromitacji wysyła jego tropem porucznika Arka, który z pomocą pyskatego kaprala Wiadernego ma za zadanie odnaleźć dezertera nim minie czas, w którym można ukrywać prawdę.

Brawurowy debiut fabularny Władysława Pasikowskiego, który rozpoczął karierę zarówno jego, jak i Cezarego Pazury. W sumie aż żal brać się za ten seans, bo czas pokazał, że nawet najlepiej zapowiadający się reżyserzy z czasem mogą się pogubić i kręcić słabe filmy jeden za drugim. No, ale „Kroll” zdecydowanie nie jest słabym filmem, a i nie przeklinają w nim tak wiele, jak to się powszechnie utarło. Liczyłem.

A kto nie widział i komu się nie chce oglądać, to niech sobie przeczyta streszczenie w programie TV na Onecie – tak streścili, że cały film do końca.

Emisja „Krolla” to również dobra wiadomość dla mojego kumpla, który jest największym żyjącym fanem Dariusza Kordka. No i znakomita okazja na odświeżenie sobie klasycznych cytatów takich jak „W armii wszystko jest proste. Żony są w domu, a kurwy za płotem”.
(563)

Podziel się tym artykułem:

Skomentuj

Twó adres e-mail nie będzie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*

Quentin 2023 - since 2004