Nie będę narzekał na słabość kolejnego odcinka „Zagubionych”, bo i po co (choć do tej pory mnie śmiech ogarnia, gdy sobie pomyślę jak przez pół dnia jeździli autobusem za biednym Edem czekając na odpowiednią chwilę). Był słaby i tyle. Zamiast tego stuknę notkę z gatunku 'ciekawostkowych’. Ciekawostka z tego odcinka „Lost” (jedna z ciekawostek, bo parę innych smaczków też było) jest ciekawostką banalną i każdy podczas oglądania zajarzył pewnie o co chodzi, ale jakby ktoś nie zajarzył w czym rzecz, to zaraz wszystko zrozumie.
Mówi więc Sawyer w odcinku nr 307 tak:
Odnosząc się do tego:
Koniec ciekawostki.
A jak ktoś jest ciekaw co chwilę wcześniej czytał strażnik, który na powyższym lostowym filmiku leży już na plecach i kwiczy, to czytał on to:
Stephen Hawking. Ambitna lektura jak na zwykłego strażnika.
Podziel się tym artykułem: