×

DŻOŁK

– Centralne Biuro Śledcze, słucham…
– Kciołem podać, co Jontek Pipciuś Przepustnica chowie w sągu drzewa… Marychuane!!!
– Dziękujemy za zgłoszenie, zajmiemy się tym.

Następnego dnia w obejściu Przepustnicy zjawia się grupa  agentów CBŚ. Rozwalają stos drewna, każdy klocek precyzyjnie rozszczepiają siekierką,  ale grassu ani śladu. Po kilku godzinach, wymamrotawszy niewyraźne przeprosiny, odjeżdżają.
Stary Przepustnica patrzy w zadumie to na drogę, którą odjechali, to na stos drewna. Nagle słyszy telefon. Wzrusza ramionami,wchodzi do chałupy, odbiera.

– Hej Jontek! Stasek mówi. Byli u ciebie z Cebeesiu?
– Ano byli. Tela co pojechali.
– Drzewa ci narąbali?
– A narąbali.
– Syćkiego nojlepsego we dniu urodzin!

Podziel się tym artykułem:

Skomentuj

Twó adres e-mail nie będzie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*

Quentin 2023 - since 2004