Riggs i Murtaugh wychodzą z domu. Zaczyna się kolejny dzień ścigania bandytów i strzelania do wszystkiego co się rusza. Tymczasem przed domem, syn Murtaugha, Nick, rozmawia ze swoimi kumplami. Kumple odjeżdżają, a ojciec zagaduje syna. Po krótkiej rozmowie Nick żegna się z ojcem, a na ulicy za nim widać przejeżdżający czerwony samochód:
Murtaugh wciąż ma synowi coś do powiedzenia więc zagaduje odchodzącego syna, który jakieś pięć sekund po tym, co widzimy na pierwszym zdjęciu, odwraca się do ojca, a za nim znów przejeżdża ten sam samochód:
Czerwone autko pojawi się jeszcze raz, ale to już zupełnie inna historia. Tymczasem jakiś czas później Riggs goni na piechotę uciekających półciężarówką bandytów. Gdy bandyci wyjeżdżają z tunelu metra widzimy schodzący do lądowania samolot:
Malutką chwilę później, gdy w szerokim ujęciu widzimy wchodzącą z piskiem opon w zakręt półciężarówkę bandytów, samolot dalej ląduje, ale dziwnym trafem to już nie ten sam samolot:
No, a pod sam koniec filmu, do łazienki Murtaugha, gdzie zebrała się całą rodzina policjanta, wchodzi Leo Getz. Leo został postrzelony w lewą rękę więc nic dziwnego, że ma ją na temblaku:
Tyle tylko, że w następnym ujęciu to prawa ręka Leo spoczywa na owym temblaku:
W tym jednak przypadku nie jest to wpadka filmowców, a co najwyżej wpadka IMDb, które klasyfikuje tę scenę jako wpadkę, a tymczasem żadna wpadka to nie jest, bo to co widzimy na drugim zdjęciu to odbicie w lustrze za wanną Murtaugha.
Podziel się tym artykułem: