×

SKĄD SIĘ BIORĄ BABY?

Baba [definicja niesłownikowa, stworzona przeze mnie na potrzeby tej notki] – niewiasta spędzająca pół dnia w kuchni, ubrana w zapinaną na przedzie podomkę, z rzadkimi, ufarbowanymi na rudo włosami i ustami pomalowanymi wstrętną, pomarańczową szminką. Często z petem w ustach stojąca nad gotującym się obiadem, do której jedynych rozrywek należy spotykanie się z jej podobnymi babami, klonami stworzonymi na wzór i podobieństwo wzorcowej baby i obgadywanie wszystkich znajomych, rodziny, a w szczególności sąsiadów, którzy kupili sobie trzeci samochód, ale do kościoła nie chodzą bezbożniki jedne. W szczególnym natężeniu, baby występują na Śląsku (w czym nie ma nic dziwnego, bo zagęszczenie ludności jest tam największe) gnieżdżąc się w ponurych familokach i wyglądając przez okno z brudną firanką.

Przyglądałem się dzisiaj na tym moim spacerze dziewczynom i kobietom w moim wieku, a także osobniczkom płci przeciwnej młodszym ode mnie i trochę starszym. Wszystkie eleganckie, a jeśli nawet nie eleganckie, to przyzwoicie ubrane w stroje o przemyślanej koncepcji (czasem szokująco-beznadziejnej, ale mimo wszystko). W butach na wysokim obcasie, w obcisłych, dopasowanych dżinsach obowiązkowo wytartych na całej ich długości w pionie, w króciutkich kurtkach, bądź w modnych płaszczach i płaszczykach, ze starannie ułożonymi włosami i starannie przygotowanym makijażem. Idące pewnym krokiem i z podniesioną głową przed siebie, rozmawiające jedna z drugą, bądź przez telefon komórkowy w ważnej sprawie zawodowej. Kręcące zalotnie tyłkami i stukające obcasami. Rozmawiające o najnowszej kolekcji Arkadiusa, o wczorajszym felietonie z Cosmo, czy o Avonach, bądź innych Sravonach…

Skąd się biorą baby?

Podziel się tym artykułem:

Skomentuj

Twó adres e-mail nie będzie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*

Quentin 2023 - since 2004