×

DZIEŃ 89

„To w Święta Bożego Narodzenia wydarzyła się najgorsza rzecz w moim życiu. To było straszne. Była Wigilia, a ja miałam dziewięć lat. Ubrałyśmy z mamą choinkę i czekałyśmy aż tata wróci do domu z pracy. Upłynęło kilka godzin, a jego wciąż nie było w domu. Mama zadzwoniła do jego biura, ale nikt nie odbierał telefonu. Minął pierwszy dzień Świąt, a taty wciąż nie było. Ojca zaczęła szukać policja. Minęło cztery, albo pięć dni. Ani ja, ani mama nie mogłyśmy zasnąć, cały świat nam się zawalił. Na dworze padał śnieg, a w domu było strasznie zimno więc postanowiłam napalić w kominku. I wtedy poczułam smród… Przyjechali strażacy i zajrzeli do komina. Spodziewałyśmy się z mamą, że wyciągną z niego martwego kota, albo jakiegoś ptaka, ale zamiast tego wyciągnęli mojego ojca. Był ubrany w strój Świętego Mikołaja. W Wigilię chciał zejść w dół komina z workiem pełnym prezentów. Chciał nas zaskoczyć. Poślizgnął się, skręcił kark i zmarł na miejscu… I w ten sposób dowiedziałam się, że Świety Mikołaj nie istnieje.” – „Gremlins”

Podziel się tym artykułem:

Skomentuj

Twó adres e-mail nie będzie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*

Quentin 2023 - since 2004