×

KRÓTKA BALLADA O BILARDZIE

Od jakichś trzech lat przy każdej możliwej okazji gramy z kumplem w bilarda. Liczymy przy tym skrupulatnie wynik, który zapisany mam w zegarku co by nam się nie zapomniał. Pewnego dnia graliśmy sobie partyjkę, a tu przychodzi dwóch gości i pyta się ile jescze partii będziemy grali. Powiedzieliśmy zgodnie z prawdą, że jeszcze dwie. Goście przytaknęli głową i już mieli wychodzić, gdy jeden z nich pyta z ciekawości:
– Kto wygrywa?
– Ja – zgłosił się kumpel.
– A ile?
– Łukasz…
Spojrzałem na zegarek i mówię:
– 207- 156
Facet popatrzył na nas ze zdziwieniem i wystękał:
– Kurwa, to ile wy już tu gracie?

Podziel się tym artykułem:

Skomentuj

Twó adres e-mail nie będzie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*

Quentin 2023 - since 2004