Dokumentów i filmów muzycznych ci na WFF-ie dostatek (czasem muzyka to jedyne co dobre w WFF-owych filmach, ale rzadko). To dobrze, bo lubię dokumenty. Co prawda w zeszłym roku naciąłem się na marny „Punk in ...
Najwyższy czas zacząć nadrabiać festiwalowe recki, bo potem się nie odnajdę. Strach się bać, jakie zaległości serialowo-filmowo-nowościowe się zbiorą przez ten +tydzień zarezerwowany dla Warsaw Film Festival, więc nie ma co jeszcze dziury robić w ...