×
Bodom aka Lake Bodom (2016), reż. Taneli Mustonen.

Bodom. Recenzja fińskiego slashera!

Jednym z moich największych odkryć muzycznych życia była kapela Children of Bodom. Być może to odkrycie banalne, ale dla mnie, osoby, która nigdy nie interesowała się muzyką i mieszkała na zadupiu cywilizacji, było to odkrycie równie temu archimedesowemu. Genialna kapelka (póki nie zaczynają śpiewać) szybko wpadła mi w ucho i długo nie wypadała. A nawet nie wiedziałem, jaka historia kryje się za nazwą tej kapeli. Dowiedziałem się później, a film Bodom dzięki temu trafił na moją Listę Do Obejrzenia. Recenzja filmu Bodom.

Morderstwa nad jeziorem Bodom

Jezioro Bodom to bardzo popularne miejsce wśród fińskich turystów. W czerwcu 1960 roku wybrała się nad nie czwórka małolatów: dwóch chłopaków i dwie dziewczyny. Do rana dożył tylko jeden z chłopców, a cała reszta została zamordowana nożem. Sprawcy nigdy nie złapano, a kilkadziesiąt lat po morderstwie o jego dokonanie oskarżono jedynego ocalałego z tej masakry. Proces, który odbył się potem, zakończył się uniewinnieniem chłopaka. Po dziś dzień nie wiadomo, kto dokonał trzech morderstw, a sprawa obrosła w wiele spiskowych teorii dziejów.

O czym jest film Bodom

Jedną z takich teorii chce sprawdzić pewien licealny geek-okularnik. Razem z kumplem udaje mu się namówić dwie koleżanki (Nelly Hirst-Gee, Mimosa Willamo), aby pojechały razem z nimi na camping. Kłamią je, że na miejscu będzie więcej znajomych i głównie dlatego udaje się im namówić dziewczyny na wycieczkę. Dla jednej z nich to miła odmiana od ostatnich ciężkich dni, w których cała szkoła komentowała jej nagie zdjęcia, jakie wyciekły do Internetu. A przynajmniej miła dopóki nie dowiaduje się, jaki jest prawdziwy cel wycieczki. Nasz licealny geek ma zamiar przeprowadzić rekonstrukcję znanej zbrodni, by ocenić, na ile jego teoria może być prawdziwa. Dojeżdżają na miejsce i oczywiście zaczynają dziać się dziwne rzeczy.

Recenzja filmu Bodom

Fiński slasher Bodom jest raczej stratą czasu, więc tak naprawdę nie wiem, po co jeszcze tracę czas na pisanie mu recenzji. No ale kiedyś zdaje się obiecałem na pniu pisać recenzje filmów z Listy Do Obejrzenia, a że się w tym opieprzam, to niech sobie będzie to Bodom.

Bodom to niczym nie wyróżniająca się produkcja, którą można kupić w każdym sklepie ze slasherami. Aby wzmóc zainteresowanie widza, przyznaję, sprzedaje kilka zwrotów akcji, ale myślę, że śmiało mogłyby zostać one określone zwrotami akcji z dupy. A przynajmniej mocno naciąganymi. Bez spoilerów wymieniać nie mogę, ale już sam pomysł z rekonstrukcją jest nieprzemyślany, bo tak naprawdę to cholera wie, jakby ta rekonstrukcja miała wyglądać. Brzmi dobrze – jedźmy nad jezioro Bodom i zróbmy rekonstrukcję znanej zbrodni – ale w praktyce wiele wspólnego z tą zbrodnią późniejszy film nie ma, a rekonstrukcja nawet się nie rozpocznie. Nastolatki jak to nastolatki, palą trawę, pływają na golasa w jeziorze, a geek okularnik się wkurza, że nie chcą uczestniczyć w jego rekonstrukcji. Chyba też dostrzegli, że to nie ma żadnego sensu i udać się nie może.

Dalsza fabuła podporządkowana jest ww. zwrotom akcji, które na papierze też wyglądają przyzwoicie, ale w rzeczywistości trzeszczą w szwach. Produkcyjnie to także przeciętny film ani dobry, ani zły, co chyba jest sukcesem, bo o ile się nie mylę fundusze na jego dokończenie zbierano dzięki crowfundingowi, czyli żaden sponsor z głęboką kieszenią nad nim się nie zlitował. Kto więc chce obejrzeć fajny slasher to musi szukać gdzie indziej (takich jak Bodom widział już dużo), a kogo ciekawi historia morderstw znad jeziora Bodom, tu niczego ciekawego się o niej nie dowie.

(2199)

Jednym z moich największych odkryć muzycznych życia była kapela Children of Bodom. Być może to odkrycie banalne, ale dla mnie, osoby, która nigdy nie interesowała się muzyką i mieszkała na zadupiu cywilizacji, było to odkrycie równie temu archimedesowemu. Genialna kapelka (póki nie zaczynają śpiewać) szybko wpadła mi w ucho i długo nie wypadała. A nawet nie wiedziałem, jaka historia kryje się za nazwą tej kapeli. Dowiedziałem się później, a film Bodom dzięki temu trafił na moją Listę Do Obejrzenia. Recenzja filmu Bodom. Morderstwa nad jeziorem Bodom Jezioro Bodom to bardzo popularne miejsce wśród fińskich turystów. W czerwcu 1960 roku wybrała…

Ocena Końcowa

5

wg Q-skali

Podsumowanie : Grupa młodzieży zamierza zrekonstruować zbrodnię, do jakiej doszło przed laty nad jeziorem Bodom. Ciekawa historia została potraktowana jedynie jako punkt wyjścia do standardowego slashera z naciąganymi twistami.

Podziel się tym artykułem:

Skomentuj

Twó adres e-mail nie będzie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*

Quentin 2023 - since 2004