Czyli efekt połączenia miłości do „Barw szczęścia” jaką służbowo zaszczepia mi Asiek (nie daję się na razie!) i zobaczonej w telewizji reklamy…
Podziel się tym artykułem:
Czyli efekt połączenia miłości do „Barw szczęścia” jaką służbowo zaszczepia mi Asiek (nie daję się na razie!) i zobaczonej w telewizji reklamy…
Podziel się tym artykułem:
Tagi: własne rękodzieło