x2
Trochę przesadzam z tym rozczarowaniem w tytule, bo żeby mówić o rozczarowaniu to najpierw trzeba mieć jakieś oczekiwania wobec czegoś, co potem rozczaruje (bądź nie). A ja po kolejnym sezonie Sherlocka i Sherlock 4x01 nie miałem żadnych oczekiwań. Lubię ten serial, na pewno wybija się na tle większości konkurencji, ale daleko mi do sherlockowego świra, a jeszcze dalej do bycia cumberbitchem :). Super, jeśli trafi się jakiś świetny od początku do końca odcinek, ale jak się nie trafi, to włosów z głowy nie rwę. Dlatego przeciętny poziom Sherlock 4x01 raczej nie nie zdziwił ani nie zmartwił. No jedynie trochę zanudził…
Quentin
02/01/2017
Po dwóch latach Sherlock powraca z pełnym sezonem. Jak wypadło jego preludium i dlaczego niezbyt atrakcyjnie?
czytaj więcej