x2
Przyszła jesień, przyszedł Warszawski Festiwal Filmowy, edycja numer 32. Niestety w tym roku nie obejrzę większości filmów, które chciałem na nim zobaczyć, bo tak niefortunnie ułożył się harmonogram emisji, że większość z nich leci wtedy, gdy nie mogę w żaden sposób przeteleportować się do kina. Smuteczek. Ale w sumie mniejszy niż się spodziewałem. Czemuż to? O ile w poprzednich latach od razu rzucało się w oczy kilka perełek, których nie chciało się za żadne skarby przegapić, to w tym roku pod tym względem jest o wiele gorzej. Przynajmniej z mojego punktu widzenia. Właściwie nie wypatrzyłem w repertuarze niczego, co mocniej…
Quentin
05/10/2016
7 października rusza 32. Warszawski Festiwal Filmowy. Wybrałem dwanaście filmów, które warto na nim zobaczyć.
czytaj więcej