Dawno (o KYPBA, tak właśnie patrzę i widzę, że baaardzo dawno!) nic nie pisałem. Od jutra trochę się to zmieni, a na razie…
czytaj więcejMiszmasz
Kulą w płot, czyli jak zostałem oskarżony o plagiat
Człowiek wstaje sobie rano, przeciąga się, patrzy co tam ciekawego na blogu, a tam: Generalnie zero zmartwienia. Internet pełen jest mądrali, którzy wszystko wiedzą, a podpisać się do końca nie potrafią. Na wszelki wypadek pacnąłem ...
czytaj więcej