Było fajnie. Znaczy całkiem normalnie, ale grali kolędy i można sobie było pośpiewać. Na Pasterce znaczy się. Żadna panna nie poleciała na mój śpiew, „ale to nieważne”. Śmiesznie też było. Proboszcz błysnął już na samym ...
„Prawda jest taka, że w odróżnieniu od ciebie, nigdy nie oczekiwałem za wiele. Zawsze miałem nadzieję, że spotkam jakąś miłą, życzliwą dziewczynę, która nie wyrzyga się na mój widok, poproszę ją o rękę, zamieszkamy razem i ...
Przyszedł do mnie Dropsik i oddał mi płytki z rozszerzonymi „Dwoma wieżami” i jeszcze jedną płytkę na której mam wypalone kodeki. Kodeki i pornosa klasycznego – „The Opening of Misty Beethoeven”. Ciekaw jestem czy obejrzeli ...
Dzięki Bogu, że u mnie w rodzinie nie jest rozpowszechnione składanie sobie życzeń. Ja tak nienawidzę składać życzeń, a takie chodzenie wokół stołu z opłatkiem w łapie mnie przeraża. Na szczęście u mnie po prostu ...
Wrrr. Nie lubię tego całego grudniowego zamieszania. Wielki Piątek, zjeść nic konkretnego nie można, bo post, gdzie się człowiek nie obejrzy leżą jajka na twardo już pomalowane w cebuli, albo dopiero czekające na malowanie, msze ...
Historia niczego nie nauczyła Goliata. Znów myślał, że wygra, znów śmiał się z Dawida, znów chciał postawić na swoim, ale mu się nie udało. A właściwie to jej, bo Goliat to nazwa mojej choinki, którą ...