Terapia [In Treatment] – tydzień siódmy i troszkę ósmegoRuszyło z kopyta. Wyszliśmy na dobre ze sztywnego schematu, co wyszło (nomen omen) na dobre serialowi. Wizytę Laury zastąpił epizod z dwójką dzieci Westona, które okazały się jakieś takie nie teges. Dziewczynka za młoda z wyglądu jak na swoje przygody, chłopak zaś za głupi (też z wyglądu ) na studia i inteligentnego ...
Czytaj dalej »Archiwum tagów Sons of Anarchy
Serialowo, s04e12
Terapia [In Treatment] – tydzień piąty i szóstyNo a właściwie to połowa szóstego tygodnia. Ta większa, bo za mną trzy odcinki, a przede mną jeszcze dwa. Tydzień piąty to jak na razie najlepszy ze wszystkich dotychczasowych tygodni terapii. Zresztą dowód na to także w tym, że z rozpędu zacząłem machać tydzień szósty, choć do tej pory byłem cierpliwy i metodyczny. ...
Czytaj dalej »Serialowo, s04e11
Przypominam o konkursie, w którym można wygrać wjazd na ceremonię rozdania Złotych Kaczek. A teraz w dwóch słowach przejdę do sedna. Bo jakoś mi się nie chce w czterech. Sons of Anarchy, 4×10 Tu będzie prosto, bo sobie parę myślników wypisałem podczas oglądania odcinka. Wciąż bardzo fajnego, w przeciwieństwie do Dexa niestety, sezonu czwartego, którego twórcom zepsuć się nie udało ...
Czytaj dalej »Serialowo, s04e09
Nie macie pojęcia, ile złotych myśli mi ucieka przez to, że nie piszę od razu po obejrzeniu tylko ciurkiem, gdy już się nazbiera trochę odcinków! 😉 To tak tytułem wstępnego marudzenia, bez którego notki byłyby niepełne. Może, żeby ich nie gubić (złotych myśli, a nie notek) powinienem zapisać się na jakąś… Terapia [In Treatment], tydzień trzeciTydzień numer trzy to przede ...
Czytaj dalej »Serialowo, s04e08
Szlag by trafił. Całą długą notkę mi wcięło… Wróć, sam sobie wciąłem. Schyliłem się, żeby na rozgałęźniku włączyć lampkę, a wyłączyłem komputer… Mogłem wyłączyć monitor, głośnik, włączyć lampkę… ale nie, pśtyknąłem ten pśtyczek, który wyłącza komputer z prądu. A że piszę notki w Notatniku i ich nie zapisuję… Nie mam siły się nawet złościć i tak już ten tydzień jest ...
Czytaj dalej »Serialowo, s04e05
Breaking Bad, 4×13 No i znowu trzeba czekać na ciąg dalszy. Temat finału sezonu już tu przebąkiwał, więc nie będę się rozpisywał (w ogóle się nie będę o niczym rozpisywał, bo dzień mam szalony i padam na ryj), dla dobra dyskusji powiem tylko tyle, że finał czwartego sezonu był bez dwóch zdań wybitny i nie zmienia tego moje ale w ...
Czytaj dalej »Serialowo, s04e04
Homeland, 1×01 Zacznijmy od serialu, który obadałem na końcu, a który jak się okazało jest wg mnie najciekawszą premierą sezonu (oczywiście spośród tych seriali, które obejrzałem, a wszystkiego nie oglądam). Przy czym należy pamiętać, że nie ma wśród nich czegoś, co by dupsko urwało. Łącznie z opisywanym „Homelandem”. Serial pojawił się jeszcze przed premierą w sieci („dziwna” prawidłowość seriali Showtime’u), ...
Czytaj dalej »Serialowo, s04e03
Charlie’s Angels, 1×01 Równo rok temu (hmm, a może dwa nie no, rok raczej na pewno) w telewizji pojawił się remake starego serialu – „Hawaii Five-0„. Jego formuła była prosta – odświeżyć stary format (kiedyś to się nie nazywało format). Formatowi, który nie był specjalnie niepowtarzalny (specjalnie wyselekcjonowana grupa walczy w miłych okolicznościach przyrody z badgajami) popularność miał zapewnić znany ...
Czytaj dalej »Serialowo, s04e02
Telewizja zakwitła serialami na dobre. Nie wiadomo co pierwsze oglądać, a spieszyć się trzeba, bo za chwile kolejka się wydłuża. Zawsze tak jest na początku, a potem przychodzą apatia i cancele. No ale na razie jest entuzjazm, to i „Serialowo” regularnie będzie. Jak dobrze pójdzie to w tym tygodniu i ze dwa razy. Jest bowiem tyyleee do oglądania, że choć ...
Czytaj dalej »Serialowo, s04e01
Wrzesień – czas powrotów seriali i czas, w którym chce mi się je oglądać. Oraz czas, w którym chce mi się pisać „Serialowo”, czyli jedyny serial na świecie, który w trakcie trwania dostaje cichego cancela, a wraz z nowym sezonem pojawia się znowu. Tak, tak. Słomiany zapał to wróg zarówno chęci na systematyczne oglądanie seriali, jak i na – na ...
Czytaj dalej »