Państwo Murphy mieszkali na przedmieściach australijskiego Perth. Wiedli spokojny żywot bez żadnych większych sensacji i pewnie nic by się nie zmieniło w ich uporządkowanym życiu, gdyby nie pewne zdarzenie, które spowodowało, że o tym małżeństwie w średnim wieku zaczęło być głośno nie tylko w okolicy. A wszystko zaczęło się pewnego deszczowego popłudnia 13 września 1984 roku. Estelle Murphy, jak zwykła ...
Czytaj dalej »Strefa 11
WRÓŻKI Z COTTINGLEY
Jedna z uliczek w pewnej angielskiej wsi Cottingley w hrabstwie Yorkshire nosi nazwę Doliny Wróżek. Tak ją nazwano na cześć pewnego zjawiska z początku ubiegłego wieku, które obserwowano właśnie w tej miejscowości, a które zostało ogłoszone całemu światu w świątecznym wydaniu pisma „Strand Magazine” na Boże Narodzenie 1920 r. Pochodząca z Afryki Południowej dziesięcioletnia Frances Griffith latem 1917 r. zamieszkała ...
Czytaj dalej »PSIAJUCHA!
Jak wiadomo zmysły zwierząt pod wieloma względami różnią się od naszych. Nietoperze widzą ultradźwięki, chrabąszcze majowe, ptaki i niektóre ryby potrafią się orientować według pola magnetycznego ziemi, pszczoły wykorzystują do nawigacji polaryzację światła słonecznego, czego się muszą najpierw nauczyć, narząd jamkowy grzechotnika pozwala mu odbierać trójwymiarowy obraz w podczerwieni, a stułbia, słodkowodny polip, jest znakomitym myśliwym, mimo że nie posiada ...
Czytaj dalej »ZBIEG OKOLICZNOŚCI??
Zbieg okoliczności, a może coś więcej? Czy nazwisko, to tylko nazwisko – rzecz, którą można zmienić bez żalu – czy może jednak sprawa tak prosta nie jest. Może jest coś magicznego w nazwiskach jakie nosimy, tylko nie potrafimy tego dostrzec, a refleksja przychodzi dopiero w zetknięciu się z czymś zbyt oczywistym, aby to przeoczyć? Tak to było właśnie ze mną ...
Czytaj dalej »PRZESĄDY
Zdaniem wielu osób było to jawne kuszenie losu, ale kiedy władze NASA, symbolu amerykańskiego postępu, ustaliły nazwę kolejnej załogowej wyprawy na Księżyc, umyślnie zignorowały irracjonalne przesądy. Misja otrzymała bowiem Apollo 13. Rodziny astronautów miały jednak złe przeczucia, zwrócono się więc do Madame Sybill Leek, słynnego medium i znawczyni astrologii. Jej przepowiednia nie dodała im otuchy. Madame Sybill wywróżyła, że dwóm ...
Czytaj dalej »TEORIA CZĄSTEK WIRTUALNYCH
Na tropie cząstek Nie wszystkie zjawiska dają sie zaobserwować naszym nieuzbrojonym okiem. Tak np., aby zaobserwować przepływ prądu posługujemy się amperomierzem, aby zmierzyć długość danego obiektu, używamy przymiaru (niesłusznie nazywanego linijką).Postarajmy się zaobserwować cząstki wirtualne.W lesie, czy zagajniku, w szczególności jeśli są to tereny podmiejskie, przesuwają się między drzewami chwiejne postacie. To nietrzeźwi. Pamiętając, że prawdziwy badacz nie cofa się ...
Czytaj dalej »RENNES LE CHATEAU
Berenger Sauniere, ubogi ksiądz z Rennes le Chateau w południowo-zachodniej Francji, w trakcie remontu małego wiejskiego kościółka znalazł ukryte pod kamiennym ołtarzem pergaminy. Dwa z nich zapisane były szeregiem cyfr i liter sprawiającym wrażenie szyfru. Sauniere pojechał z nimi do Paryża i poprosił o ich odszyfrowanie uczonych z seminarium duchownego. Przetłumaczony tekst wydawał się nie mieć większego sensu, najwyraźniej jednak ...
Czytaj dalej »MARY CELESTE
Piątego listopada 1872 roku dwumasztowiec „Mary Celeste” wypłynął z Nowego Jorku do Genui. Miesiąc później angielski bryg „Dei Gratia” napotkał „Mary Celeste” dryfującą bez załogi między Azorami a wybrzeżem Portugalii. Pierwszym głosem w dyskusji na temat tego statku, która do dziś się nie zakończyła, była wypowiedź przedstawiciela brytyjskiej admiralicji z Gibraltaru F. Solly Flooda, który pisał w raporcie do Londynu: ...
Czytaj dalej »DIM MAK – DOTYK ŚMIERCI
Powszechnie znane są niewiarygodne dokonania mistrzów walki karate, kung fu i innych pokrewnych technik Wschodu, jeśli idzie o łamanie różnych przedmiotów. Nieraz mężczyźni dość kruchej postury umieją rękoma, łokciami czy czołem rozbijać cegły, drewniane deski, betonowe bloki, bryły lodu i inne przedmioty, których łączna waga nierzadko przewyższa wagę samego mistrza. To jeszcze dałoby się jakoś wyjaśnić niezwykłą koncentracją i nagłym ...
Czytaj dalej »MUMIA KRASNOLUDKA
W ciasnym górskim wąwozie – tak zwanym gulch – u stóp Pedro Mountains, sześćdziesiąt mil na zachód od Casper (Wyoming) dwóch poszukiwaczy złota wysadzając skały przypadkowo odsłoniło małą naturalną pieczarę. Kiedy opadł dym i pył po wybuchu, obaj mężczyźni zdrętwieli z przerażenia. Z pieczary patrzyła prosto na nich mumia maleńkiego stwora przypominającego człowieka. Siedział wewnątrz pieczary na czymś w rodzaju ...
Czytaj dalej »