WNĘTRZE. POKOJ. DZIEŃ [MACIEK ostrzy wielki, komandoski nóż, wkłada go do pochwy, zawiązuje u pasa sznurki od kamizelki kuloodpornej, przywiesza do niej pięć granatów, odbezpiecza karabin maszynowy, do pistoletu wkłada pełny magazynek, twarz smaruje czarnym ...

Michał Kopiński, IIIb, nr 12 1. Zdefiniuj pojęcie bodźca?2. Czym tłumaczymy polaryzację błony neuronu?3. Co to jest impuls nerwowy?4. Synapsa i jej rodzaje.5. Wymień elementy łuku odruchowego.6. Wymień pięć cech charakteryzujących hormony.7. Nadczynność przedniego plata ...

„Jeżeli budzisz się w poniedziałek rano i nie boli cię głowa, to znaczy, że jest środa.” – przysłowie rosyjskie

Kulinarne dialogi z babcią (u mnie w domu babcia gotuje obiady): – Z czym jesz zupę? Z makaronem czy z ryżem?– Z makaronem.– Ale jest tylko ryż. *** – Które chcesz danie? Pierwsze czy drugie?– ...

Ubrany w odzież roboczą i beret (lubił ubiory przypominające mu lata osiemdziesiąte), Quentin siedział pod celą i wsłuchiwał się w gryps więzienny. Spod beretu wystawały mu dumnie loki treski zakupionej w sklepie internetowym rosa.pl (Quentin ...

Z opowieści kumpla: Na klasówce z biologii, jeden koleś miał kartkę pod ręką i cały czas nerwowo na nią zerkał. Zauważyła to nauczycielka, podchodzi do niego i mówi żeby oddał ściągę. On na to, że ...

Przeglądałem różne stare papiery i znalazłem kartkę z pewnym dialogiem. W liceum były czasem na angielskim takie zajęcia, że siadało się czwórkami przy stoliku i wymyślało różne dialogi. Myśmy zawsze siadali w gronie czterech kumpli ...

Idę z kumplem i opowiadam mu dowcip: Idą sobie kanibale. Każdy z nich na wieczorną kolację niesie ze sobą różne specjały: jeden niesie nogę, drugi rękę, trzeci kawałek torsu itd. Na końcu pochodu jeden kanibal ...

Od jakichś trzech lat przy każdej możliwej okazji gramy z kumplem w bilarda. Liczymy przy tym skrupulatnie wynik, który zapisany mam w zegarku co by nam się nie zapomniał. Pewnego dnia graliśmy sobie partyjkę, a ...

Marek puka do drzwi mieszkania Sylwii. M: Otwórz drzwi Sylwiu.S: Kto tam?M: To ja, Marek.S: Wejdź proszę.M. Dzięki. Wyglądasz wspaniale i pięknie.S: Wiem. Zawsze wyglądam wspaniale i pięknie.M. Masz rację.S. Co cię do mnie przywiało?M. ...