Czyli co Q-Słonko widziało w sierpniu.
Filmowy sierpień 2019 w ocenach
9
– Parasite
Rodzina ubogich kombinatorów wkręca się na posady u bogatej rodziny. Wyreżyserowany sprawną ręką oryginalny miszmasz gatunkowy bezkompromisowo pochylający się nad współczesnymi podziałami społecznymi.
8
– Maiden
Rok 1989. Grupa kobiet postanawia wziąć udział w prestiżowych regatach dookoła świata. Takie dokumenty lubię najbardziej. Ciekawy temat, historia, której nie znałem, wykonanie bez kombinowania. Książkowo zrealizowany film dokumentalny.
W trakcie wycieczki poza miasto kowboj Chudy uczy nowego kolegę Sztućka, co to znaczy być zabawką. Przepięknie zanimowane kino o tych wszystkich wartościach, o których powinny być takie filmy.
7
Vincent niespodziewanie zostaje zmuszony do zaopiekowania się młodszą siostrzenicą. Siłą tego filmu o wielkiej tragedii jest zwyczajność, która sprawia, że podnosi na duchu, a jednocześnie wzrusza.
– American Factory. Amerykańska fabryka
Chińska korporacja przejmuje amerykańską firmę w nadziei na to, że przywróci jej upadłą wielkość. Interesujący dokument o zderzeniu dwóch cywilizacji, który trafnie podsumowuje współczesną gospodarkę i rynek pracy fizycznej.
– Fast & Furious presents: Hobbs & Shaw. Szybcy i wściekli: Hobbs i Shaw
Hobbs i Shaw zostają zmuszeni do współpracy, by powstrzymać groźnego cyber-genetycznie zmodyfikowanego anarchistę. Dużo humoru, dużo absurdalnej akcji, dobry czarny charakter. Zapewnił to, co obiecywał w zwiastunie.
– Scary Stories to Tell in the Dark. Upiorne opowieści po zmroku
Grupa nastolatków odnajduje tajemniczą księgę, która pisze przerażające historie w oparciu o ich największe strachy. Nadrabiają klimatem i umiejętnym wykorzystaniem ograniczeń kategorii PG-13, której nałożenie tym razem niczego nie popsuło.
Dwoje policjantów rozpoczyna śledztwo w sprawie handlarzy DNA. Może poszczycić się kilkoma trafionymi onelinerami. Dzięki temu można liczyć na sporą dawkę humoru i trzymające w napięciu śledztwo, które może nie przynosi zaskakującego rozwiązania i emocjonującego finału, ale nie pozwala się nudzić.
6
Podczas huraganu ojciec i córka stawiają czoła aligatorom. Film dokładnie taki jak ten skrócony opis fabuły. Konkretny, rozrywkowy, wyreżyserowany tak jak trzeba.
– Dora and the Lost City of Gold. Dora i Miasto złota
16-letnia Dora wyrusza z misją odnalezienia legendarnego Miasta Złota i uratowania rodziców. Familijne kino przygodowe, które nie ma żadnych ambicji do tego, by zadowolić też dorosłych widzów.
Trzech uczniów szóstej klasy podstawówki wpada w kłopoty, gdy próbuje nauczyć się całować. Potrafią rozbawić. Należy jednak przygotować się na typową amerykańską komedię, która nic sobie nie robi z dobrego smaku.
– Lying and Stealing. Złodziej i oszustka
Utalentowany złodziej dzieł sztuki w obliczu zagrożenia życia musi wprowadzić w życie plan ratunkowy. Dość dziwne, bo ani tu pomysłowej fabuły, ani czegokolwiek oryginalnego, a ogląda się to przyjemnie.
– Once Upon a Time… in Hollwyood. Pewnego razu… w Hollywood
Zapomniany gwiazdor telewizji i jego kumpel kaskader próbują odnaleźć się w świecie nowego Hollywood. Filmów Quentina Tarantino nie powinno się oceniać. Recenzja podlinkowana jak zawsze TUTAJ wrażenie po kolejnych dwóch seansach.
– Pain and Glory. Dolor y gloria, Ból i blask
Cierpiący bóle fizyczne połączone z bólem istnienia reżyser wraca pamięcią do swej młodości. Mocno autobiograficzny filmy Pedro Almodovara, który dla jego fanów jest pozycją obowiązkową. Dla innych widzów niekoniecznie.
– Perdrix. Niezbędna konieczność
Pojawienie się ekscentrycznej Juliette stawia na głowie życie spokojnej rodziny Perdriksów. Momentami prezentuje humor godny Napoleona Dynamite’a. W innych momentach jest po prostu w porządku. Finalnie mogło być lepiej.
– Red Sea Diving Resort, The. Operacja Bracia
Grupa agentów Mossadu otwiera w Sudanie hotel, by ratować etiopskich Żydów. Film Raffa poprawnie opowiada zwariowaną prawdziwą historię. Całość przypomina jednak ubogiego krewnego podobnego tematycznie filmu Operacja Argo. Oraz proizraelską agitkę.
– Young Ahmed. Le jeune Ahmed, Młody Ahmed
Zindoktrynowany przez imama nastolatek rozpoczyna prywatny dżihad. Dokładnie takie kino, jakiego należałoby się spodziewać po braciach Dardenne. Spokojne, skupione na beznamiętnym tytułowym bohaterze.
5
– Angel Has Fallen. Świat w ogniu
Wrobiony w zamach na POTUS-a Mike Banning musi walczyć o swoje dobre imię. Idące po linii najmniejszego oporu kino sensacyjne, które dużo lepiej oglądałoby się trzydzieści lat temu, a nie w dobie Johna Wicka.
Trzech dziadków zostaje złapanych w trakcie skoku na bank. Nikt nie wie, dlaczego nic nie ukradli. Wyobraźcie sobie telewizyjny polski heist-movie, a zobaczycie właśnie ten film. Niby jest lekko i zabawnie, ale nie do końca, niby intryga jest interesująca, ale szybko okazuje się, że pozory mylą.
– Where’d You Go, Bernadette. Gdzie jesteś, Bernadette?
Zdolna architektka zmaga się z egzystencjonalnymi przemyśleniami spowodowanymi skurozdomowaceniem. Takie komediodramaty można kupić w każdym sklepie z komediodramatami. Tak się to chyba kończy, gdy ekranizujesz powieść, która fascynuje tylko ciebie.
4
– Kitchen, The. Królowe zbrodni
Trzy panie postanawiają wziąć w swoje ręce gangsterski półświatek Hell’s Kitchen. Zdecydowanie zbyt często obraca się w okolicach komedii. Nie byłoby w tym nic złego biorąc pod uwagę komiksowy pierwowzór, jednak zabrakło zdecydowania, by jednoznacznie postawić się po którejś ze stron nierozwiązywalnego konfliktu. Albo poważny dramat, albo gangsterska komedia.
(2353)