×

Recenzje filmów Leaving Neverland i Kapitan Marvel

Dwie najgorętsze premiery 8 marca to bez wątpienia Kapitan Marvel (w kinach) oraz stawiający zarzuty pedofilii Michaelowi Jacksonowi Leaving Neverland (na HBO GO). Obejrzałem obydwa i obydwa oceniam zaledwie na 5/10.

Recenzja filmu Kapitan Marvel

Kapitan Marvel to film, w który zostajemy zaznajomieni z pochodzeniem kolejnego marvelowskiego superbohatera i… i to właściwie wszystko, co ma do zaoferowania. (…) Kapitan Marvel jest solidnym przeciętniakiem, który nie może za dużo zdradzić przed zaplanowanym na 25 kwietnia czwartym filmem z serii Avengers. I nie zdradza totalnie nic. (…) Często pojedynki w Kapitan Marvel wyglądają tak, że główna bohaterka powala przeciwników jedną wiązką energii i już. Gdyby choć towarzyszyły im jakieś większe zniszczenia, ale tym razem na ekranie nie ucierpiało żadne miasto. (…) Podobnie jak Rocket w Strażnikach Galaktyki, teraz kot Goose udowadnia, że chyba zbliża się czas, kiedy jakiś zwierzak w końcu dostanie swój solowy film. (…) Dla tych, którzy uważnie śledzą rozwój uniwersum MCU, dwie sceny po napisach nie będą zupełnie żadnym zaskoczeniem.  Na drugą nie warto czekać. PEŁNA RECENZJA

Recenzja filmu Leaving Neverland

Historie opowiadane przez Robsona i Safechucka są przerażające. Maluje się z nich obraz Michaela Jacksona jako drapieżnika seksualnego, który stopniowo osacza swoje ofiary. Nie było to trudne w przypadku młodych chłopców zapatrzonych w swojego idola jak w obrazek. Przy biernej postawie rodziców, którzy latami nie zauważali niczego niepokojącego w relacjach synów z gwiazdorem. (…) Historii o seksualnych wyczynach Króla Popu słucha się z najbardziej ściśniętym gardłem. (…) Tajna sypialnia na poddaszu, basen, indiańska wioska, budynek dworca kolejowego, sala kinowa – wszędzie tam, według opowieści chłopców – Michael Jackson najpierw wprowadzał ich w świat masturbacji, by później odbywać z nimi stosunki oralne i prezentować pornografię. (…) Choć z opowieści bohaterów dokumentu Leaving Neverland rysuje się spójna historia z wieloma punktami wspólnymi zarówno w przypadku Robsona jak i Safechucka, to dowodów na prawdziwość tych zeznań brak. (…) Autorzy filmu pozwolili Robsonowi, Safechuckowi oraz ich najbliższym opowiedzieć skrywane do tej pory historie, nie angażując się niemal w żaden sposób. Leaving Neverland to dokument z góry postawioną tezą, której nikt nie stara się podważyć. (…) Ponad wszystko zabrakło tu zaś rzetelnego dziennikarskiego śledztwa. Dan Reed dostał w swoje ręce materiał, który aż się prosił o to, by rozłożyć go na czynniki pierwsze i zweryfikować. PEŁNA RECENZJA

Od dzisiaj w kinach można zobaczyć też film Dana Fogelmana To właśnie życie i nagrodzonego za scenariusz na festiwalu w Cannes Szczęśliwego Lazzaro.

Mieszkańcy zapomnianej przez Boga sycylijskiej wioski dowiadują się, że przez lata byli oszukiwani. Bardzo podobny klimatycznie do Ghost Story, nie podszedł mi tak dobrze jak film Lowery’ego. 6/10. RECENZJA FILMU SZCZĘŚLIWY LAZZARO

Pozostawiony przez ukochaną mężczyzna nie potrafi poradzić sobie z życiem. Szło na Dziesiątkę, a potem coś cholernie poszło nie tak :(. 7/10. RECENZJA FILMU TO WŁAŚNIE ŻYCIE

Podziel się tym artykułem:

Skomentuj

Twó adres e-mail nie będzie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*

Quentin 2023 - since 2004