The Hunger Games: Mockingjay – Part 1 Q-Prognoza: max 7/10 – Trailer, nie przeczę, ładny. Ale bądźmy realistami. Nie po to dzielą filmy na dwie części, żeby w pierwszej cokolwiek fajnego się działo ;P Big Eyes Q-Prognoza: – Tim Burton się zepsuł. The Judge Q-Prognoza: – Za mało sali sądowej na QL-a. Poza tym właśnie sobie uświadomiłem, że nie lubię ...
Czytaj dalej »Archiwum roczne: 2014
To Be Takei
Na weekend dwa słowa o lightowym dokumencie, na który warto rzucić okiem, ale też niczego w Waszym życiu nie zmieni. Ot takie 7/10 klasyczne. Mogło być więcej, ale o tym potem. Zgodnie z tytułem, dokument opowiada o życiu George’a Takei, nieśmiertelnego kapitana Sulu z załogi oryginalnego Enterprise’a. Opowieść o początkach kariery przenika się z tą o teraźniejszości gwiazdy Facebooka i ...
Czytaj dalej »Miasto 44
Nie do końca jestem pewien, czy to dobry pomysł, by pisać reckę będąc lekko już śpiącym, ale z drugiej strony atmosfera do pisania w środku nocy przy lampce (takim światełku, a nie wina :P) jest nieporównywalnie lepsza. A dodatkowo bardzo gorąca, bo od paru minut praktycznie cały czas kłócimy się z Aśkiem o film Komasy. Aśkowi podobał się bardzo, bardzo. ...
Czytaj dalej »Poszedłbym, odc. 37
Tegotygodniowe „Poszedłbym” w a to oznacza, że idę dziś na coś do kina. Na coś, czego recenzja jutro. A tym czymś jest: Miasto 44 – Poszedłbym Załapałem się na zaproszenie na pokaz przedpremierowy (mierzi mnie nazwa „pokaz przedpremierowy”, jeśli mowa o seansie o 20.30 przeddzień premiery), ale i bez niego bym na „Miasto 44” poszedł. O bilety bym się nie ...
Czytaj dalej »Wyciekły sceny z nowego epizodu Star Wars
Miałem pisać reckę, ale przecież żal zmarnować taki klikalny tytuł! Oczywiście ściemniam, nic nie wyciekło (poza zielonym w całości zdjęciem grinskrina i pierwszy pikselem). Ale Star Wars się zgadza. Oto znalazłem w App Store’rze aplikację umożliwiającą zabawę w reżysera „Gwiezdnych wojen”. No i nie wiem, co mnie podkusiło, żeby się w nią zabawić. Historia powstania tego filmu jest ciekawsza niż ...
Czytaj dalej »The Rover
Australia niedalekiej przyszłości. Świat ogarnął kryzys finansowy i można się tylko domyślić, że nie jest dobrze. Ale na australijskich pustkowiach większych zmian nie widać. Doskwiera upał, chylące się ku upadkowi domy lata świetności dawno mają za sobą, a po horyzont rozciągają się płaskie jak Keira Kneightley krajobrazy. I właśnie w takim otoczeniu poznajemy naszego głównego bohatera, człowieka bez imienia, na ...
Czytaj dalej »Shock Value
Remont nie sprzyja oglądaniu filmów. Próbuję od czasu do czasu coś zarzucić, ale zawsze coś przeszkadza. Pomyślałem, że będę oglądał mniej zobowiązujące filmy (tłum.: byle co), które można oglądać jednym okiem bez straty niczego, ale to również nie sposób. Jedyne rozwiązanie: skończyć remont. Jeszcze trochę. Jednym z grupy mniej zobowiązujących filmów został wybrany tytułonotkowy „Shock Value”. Fajny tytuł, to mu ...
Czytaj dalej »The King of Arcades
Niby komputerowe gry arkadowe już dawno wypadły z obiegu i w dobie konsoli do gier i grania z kumplami po sieci nikt o nich nie pamięta, a jednak temat to wdzięczny, na który nakręcono już przynajmniej kilka filmów. Po średnim „Chasing Ghost„ i znakomitym „The King of Kong„, teraz czas na „The King of Arcades”. Przewija się tutaj wiele znanych ...
Czytaj dalej »Beyond the Edge
Są filmy, dla których stworzone są duże ekrany. To jeden z takich filmów. Niestety mocno wątpię, aby dotarł do naszego kraju i tym razem nawet trochę rozumiem. Na pewno ładnie wyglądałby na kinowym ekranie, ale nie sądzę, aby kogoś specjalnie zaciekawił. Poza miłośnikami filmów górskich, których zdaje się u nas nie brakuje. A przynajmniej tak sądzę, bo raz wlazłem na ...
Czytaj dalej »Poszedłbym, odc. 36
Marny okres w kinach trwa. W tym zestawie chyba nie znajdzie się nic, czego nie można by na spokojnie obejrzeć sobie w domu, gdy już przyjdzie na to czas. Gdybym tylko tu był – Nie poszedłbym Dwa słowa: Zach Braff. To dobre dwa słowa, wskazujące na to, że na pewno nie można tego filmu skreślić i można go śmiało wypróbować. ...
Czytaj dalej »