Teenage Mutant Ninja Turtles Q-Prognoza: – Bicz, pliz… Jakby ktoś chciał stworzyć superbohatera, to by ten superbohater wyglądał jak Ryan Gosling, a nie jak zielony żółw. X-Men: Days of Future Past Q-Prognoza: – Nie ma ...
Na początku był Chaos. Potem też był Chaos. I do samego końca był Chaos. Winien Wam jestem przeprosiny za tego piątkowego Poszedłbyma przy „Noem”. Nie powinien się tam znaleźć po tych wszystkich QPA-ch przy zwiastunach ...
Jeden z tegoweekendowych filmów hula co prawda w kinach już od środy, ale my się tym zupełnie nie przejmujemy. Aczkolwiek wrzucamy do wora, bo czemu nie. Kapitan Ameryka: Zimowy żołnierz – Poszedłbym Choć nie są ...
Kontynuujemy zupełnie niezaplanowaną podróż po filmowym świecie, ale pozostajemy w krajach na literkę „F”. Wczoraj gościliśmy we Francji, by zaprezentować francuski, ale też niefrancuski zarazem „Blood Ties„, a dzisiaj gościmy na Filipinach i oglądamy niefilipiński, ...
W poszukiwaniu fajnych filmów przemierzam dla Was, mitycznych Trzech Czytelników, cały świat i nie obawiam się zajrzeć nawet tam, gdzie nie lubię zaglądać. Tak było w tym przypadku, gdyż zawędrowałem do Francji. No nie do ...
Jeden z najbardziej oryginalnych villainów w historii kina powrócił w australijskim remake’u jednego z bardziej… Tyle się narzeka na angloszczynację (sam wymyśliłem! :P) języka polskiego, ale czasem nie da się inaczej. Może jestem za głupi, ...
Pisałem tu już ze dwa razy, że miałem całkiem pozytywne odczucia względem „Obietnicy”. Tak zwyczajnie, bez wygórowanych oczekiwań. Naprawdę porządny zwiastun obiecywał (nomen omen) dobry film brzmiący jeszcze lepszą muzyką. Po wizycie w kinie okazało ...
Przed nami marny premierowo weekend filmowy, ale czegóż spodziewać się po weekendzie, w którym główną gwiazdą jest Jesse Pinkman. Sorry, Pinkman, ale jeszcze za mało zrobiłeś, żeby specjalnie na Ciebie chodzić do kina. Co za ...
Dobre pomysły często chodzą w Hollywood parami. Dwa wulkany, dwa zagrożenia z kosmosu, niedługo dwa Herculesy… No dobra, przesadziłem z tymi dobrymi pomysłami. Ale faktem jest, że często na ekrany w tym samym czasie trafiają ...
Właśnie mi się przypomniało, że przecież na „Kamieniach…” byłem w zeszłym tygodniu. No i o ile brak recenzji jakichś niszowych tytułów obejrzanych w domu jeszcze jakoś da się usprawiedliwić, to jednak wizyta w kinie powinna ...