Archiwum roczne: 2013

Prevues of coming attractions [26.11.2013]

Prevues of coming attractions [26.11.2013]

Sabotage Q-Prognoza: – Szkoda, że Arnie przepieprzył w polityce te parę lat, ale z drugiej strony może tego było mu trzeba, żeby doczekać się na koniunkturę dla starych gwiazd. Bo gdyby miał dalej grywać w Eraserach i innych Collateral Damage’ach… PS. Mirelka kolejny kroczek od zostania heroinką kina akcji. The Raid 2: Berandal Q-Prognoza: – Inaczej być nie może. Aczkolwiek ...

Czytaj dalej »

Igrzyska śmierci – W pierścieniu ognia [The Hunger Games – Catching Fire]

Igrzyska śmierci - W pierścieniu ognia [The Hunger Games - Catching Fire]

Trudno, a w zasadzie niemożliwe, pisać jest o drugiej części „Igrzysk” bez wspomnienia choćby słowem o „Battle Royale„. Nieważne, że pisałem o nim w przypadku części pierwszej, bo komu by się chciało zaglądać do jakichś archiwalnych recenzji. Wobec tego i tu muszę wspomnieć o japońskim pierwowzorze (nieświadomym podobno) – tak, widziałem go, co chyba bardzo oczywiste. I tak, w sytuacji, ...

Czytaj dalej »

Jaka to melodia, odc. 5 – Maradona

Jaka to melodia, odc. 5 - Maradona

Darowanej melodii nie patrzy się w zęby. Szczególnie tej zupełnie niespodziewanej. Bo w filmie o Maradonie spodziewałbym się wszystkiego, tylko nie piosenek wykonanych osobiście (i brawurowo) przez Boskiego Diega. Wrzucam zatem zanim zapomnę o tym bardzo, ale to bardzo pozytywnym zaskoczeniu, które momentalnie wpadło mi w ucho: Piosenka pochodzi z dokumentu „Maradona by Kusturica” (w końcu go obejrzalem, czekał od ...

Czytaj dalej »

Projekt PPTR, odc. 4

Projekt PPTR, odc. 4

Niespodziewanie odświeżamy kolejny przyśnięty wątek! Dla posiadających krótką pamięć rozwinięcie skrótu PPTR – Przecież Pisałem Tę Recenzję. Dla niedomyślnych nie będzie dalszego tłumaczenia, bo już przechodzimy do konkretów. Przy okazji można mi bić brawo, bo powstrzymałem się od narzekania w pierwszym akapicie, choć bardzo mnie świerzbiło. Do narzekania 😛 Od wesela do wesela [The Wedding Singer] Prawdopodobnie mój ulubiony film ...

Czytaj dalej »

Jaka to melodia, odc. 4 – Alleluja!

Jaka to melodia, odc. 4 - Alleluja!

– Ludzie zawsze chcą psalmów na ślubach. Ale ty sprawiasz, że są piękniejsze.– Dziękuję.– Słyszałeś historię o Jezusie chodzącym po wodzie?– Tak. Nie podoba mi się. Wierzący nie utonie. Wątpiącego pochłonie woda.– Mówi o odwadze do uwierzenia w cuda. Kilka dni temu nie mieliśmy organisty. A teraz, gdy tu przyszłam, jakaś starsza pani płakała przy twojej pięknej muzyce. Urokami cykli, ...

Czytaj dalej »

Maczeta zabija [Machete Kills]

Maczeta zabija [Machete Kills]

Z Robertem Rodriguezem jest przynajmniej kilka problemów, a podstawowy to taki, że kręci marne filmy. Nie ma w tym nic dziwnego ani złego, bo ostatecznie świat pełen jest reżyserów kręcących marne filmy. Tyle tylko, że przeważnie żaden z nich nie podskoczył ponad poziom średniej przyzwoitości. Inaczej Rodriguez. Jeszcze w Meksyku wziął odważny rozbieg i filmem za garść dolarów przeskoczył mur ...

Czytaj dalej »

Kapitan Phillips [Captain Phillips]

Kapitan Phillips [Captain Phillips]

Są jeszcze w ogóle fajne filmy, które nie są oparte na prawdziwych wydarzeniach?R (?R – pytanie retoryczne ;P). Tak się pytam. Nie narzekam, bo lubię filmy oparte na prawdziwych wydarzeniach. A im wydarzenie mniej przeze mnie znane, tym lepiej. Historii z „Kapitana Phillipsa” nie znałem. Gambit mówił przed seansem, że głośna, ale nie sprawdzałem. Oczywiście, słyszałem nie raz nie dwa ...

Czytaj dalej »

Nienawidzę samego siebie!

Nienawidzę samego siebie!

Za to, że mógłbym napisać jakąś reckę np., żeby zapełnić kalendarzową dziurę, albo błysnąć intelektem i coś własnourękodzielnić… No dobra, przesadziłem, napisać reckę A zamiast tego napiszę tylko, że: TRAILEROWEGO FANPAGE’A SE ZAŁOŻYŁEM

Czytaj dalej »

Thor – Mroczny świat [Thor – The Dark World]

Thor - Mroczny świat [Thor - The Dark World]

Zacznę może (na pewno!) niezbyt optymistycznie. Otóż gdzieś tak w środku seansu przeszła mi przez głowę jedna myśl: Rany, jaka to strata czasu! Co ten film wniesie dobrego w moje życie, żeby nie żałować tych dwóch godzin? Ano nic. Wyimaginowane statki strzelają do siebie w wyimaginowanej krainie pełnej wyimaginowanych krajobrazów… Rany, jakie to głupie! Razem z myślą nie przyszło jednak ...

Czytaj dalej »

Wyścig [Rush]

Wyścig [Rush]

Rzadko się zdarza, że jakiś film zasługuje w moich oczach na maksa. Nic dziwnego, gdyby zdarzało się to często – nie byłoby się czym podniecać. I choć może 10/10 nie jest przeznaczone tylko dla filmów wybitnych, filmów, które rzuciły mnie na kolana, filmów, które wprowadziły kino w XXIII wiek itp., to jednak nie ulega wątpliwości, że nie wystarczy się bardzo ...

Czytaj dalej »
www.VD.pl