Quentin.pl filmy, seriale, kino, zwiastuny, recenzje, trailery, blog

Tylko najwybitniejsze filmy zasługują na prezentację teasera/trailera w osobnej notce 😉

W kategorii „Najgorsza scena filmowa” nominację do NFQ otrzymują dwie sceny z filmu „The River Murders„ 124 125 W kategorii „Najbardziej obrzydliwa scena filmowa” nominację do NFQ otrzymuje scena z filmu „Druhny” [„Bridesmaids”] 126 W kategorii „Najfajniejsza scena komediowa” nominację do NFQ otrzymuje scena z filmu „Druhny” [„Bridesmaids”] 127 W kategorii „Najlepszy oneliner” aka „Najlepsza odzywka” nominację do NFQ otrzymuje ...

4×01-02 Powrócił najlepszy polski serial. Oczywiście po „M jak miłość”, „Barwach szczęścia”, „Na dobre i na złe” 😉 i pod wieczną nieobecność drugiego sezonu „Ekipy”.. Powrócił w swoim stylu i można z ręką na sercu powiedzieć, że trzyma poziom poprzednich sezonów. Choć to oznacza, że to co był fajne dalej jest fajne, a to co było niefajne, niefajnym dalej jest. ...

Iron Man 2 Nie jestem fanem komiksów. Nie ogarniam komiksowego wszechświata i raczej nigdy już nie ogarnę. A przynajmniej nie zrobię tego poprzez komiksy. Piszę o tym, bo jeszcze do niedawna nie miałem pojęcia o Avengersach i nie rozumiałem skąd taka podnieta tu i tam z nadchodzącego filmu. Dopiero wraz z „Captainem Americą” zacząłem interesować się trochę bardziej tematem i ...

9 września do sklepów trafi najnowszy film Zacka Snydera „Sucker Punch”. Obejrzyjmy sobie zwiastun: A jak Wam mało klipów, to TUTAJ znajdziecie jeszcze kilka. Po odtwórczych „Dawn of the Dead”, „300” i „Watchmen„ w końcu przyszedł czas na coś autorskiego i tak powstał film o: Ameryka, lata 60. ubiegłego wieku. Po śmierci matki Babydoll (Emily Borwning) – atrakcyjna 20-latka – ...

Odrabiania czas… Julie i Julia [Julie & Julia] Julie Powell, niespełniona mieszkanka Nowego Jorku podejmuje wyzwanie Actimela. Zobowiązuje się opisać na swoim blogu wszystkie potrawy z książki swojej kulinarnej guru – Julii Child. Zmagania te poprzetykane są scenkami rodzajowymi z Francji, gdzie Julia Child rozpoczyna swoją przygodę z gotowaniem na serio. Lekkostrawnie i przyjemnie, czyli komedia obyczajowa o gotowaniu i ...

W swojej podróży przez stare recenzje Beaty Klaps natrafiłem na perełkę. W recenzji „Kołysanki” napisała: Już wielkim nieporozumieniem był pseudosajenik* „Ile waży Koń trojański” Tymczasem rzućcie okiem, co o „Ile waży…” pisała Klapsowa po jego premierze: *nie wiem co to, chyba chodzi o pseudo sci-fi

Zapraszam do świeżo utworzonej na Q-Fejsie galerii debeściarskich recek Beaty Klaps. Galeria będzie uzupełniana. Klik: