Zwykle unikam epitetów i wykrzykników, ale w tym przypadku nie dało się bez zachwytów. Marketing „Txe Expendables” stoi na najwyższym poziomie i wszystkie te wypierdki aktorzynki itp. powinny Sly’owi buty wiązać nie tylko, dlatego, że pokazuje iż kino spod znaku PG-13 to zdecydowanie nie jest to, ale i dlatego (choć tu pewnie nie ma jego zasługi żadnej), że reklamę i ...
Czytaj dalej »Archiwum miesięczne: Sierpień 2010
Są rzeczy, o których nie śniło się marketingowcom
Np. tak błahe jak… polfonty. Ale tak czy siak efekt fajny: Horror ze swoimi znajomymi w roli głównej możecie sobie zrobić TUTAJ. A TUTAJ powyższy filmik w zacniejszej wersji.
Czytaj dalej »Kto zabił kapitana Aleksa
Pora się przerzucić na Uollywood
Czytaj dalej »Incepcja [Inception]
Nie ma dobrego sposobu na zdecydowanie, który film zasługuje na recenzję numer 1000. Po prostu nie ma. Niby jest to taka sama recenzja jak i ta 537 czy 872, a jednak okrągła dużo bardziej i o wiele bardziej… hmmm… monumentalna? Czy więc tysięczna recenzja też taka powinna być? Nie wydaje mi się. Podchodząc do tego w ten sposób mógłbym czekać ...
Czytaj dalej »Sześć lat minęło
Miała być podwójna rocznica – sześciolecie bloga i tysięczna recenzja, ale drugie będzie musiało jeszcze troszkę poczekać, bo… bo tak A co to pierwszego, to właśnie minęło sześć lat istnienia tego bloga. 1.8.2004 roku przeniosłem się tu z bocznica.blox.pl, gdzie pisałem za dużo notek i inne znikały w ich tłumie ;P No i sześć lat później dalej tu jestem. Cieszycie ...
Czytaj dalej »