Nostalgiczna sobota z Bocznicą zakończyła się wczoraj m.in. takimi refleksjami na grupie: [gambit] Myślę, że powoli dochodzimy do scenariusza w stylu „Po latach członkowie Bocznicy spotykają się na pogrzebie zamordowanego w tajemniczych okolicznościach (tu wstawiłbym jakiegoś nicka, co to dużo dla Bocznicy znaczył, ale jest zbędny na ekranie – no Jara generalnie). Wspólnie muszą przypomnieć sobie, jak się bawić. Czy ...
Czytaj dalej »Archiwum miesięczne: Styczeń 2010
Nostalgicznie
Miałem już od trzech godzin spać, a tymczasem siedzę i czytam archiwum Bocznicy (podlinkowana strona to co innego niż wspomniane archiwum ;P). Długo by pisać o tym, czym jest Bocznica, a zresztą pewnie już parę razy smęciłem na jej temat. W każdym bądź razie właśnie przedzieram się przez posty z 2000 roku, a malutki promil tego przedzierania możecie poczytać w ...
Czytaj dalej »