Ktoś mi w głowie chyba siedzi ;P
A tak na serio to parę lat do tyłu graliśmy sobie z Dropsikiem w którąś tam wersję NBA od EA (Dropsik fan gry i koszykówki, ja z nudów) i porobiliśmy sobie po jednym zawodniku, których potem dodaliśmy do swoich drużyn. Dropsik jakiegoś wypasionego full wypas atletę, a ja niejakiego Cini Minisa – z najmniejszym możliwym wzrostem, wyróżniającą go blond czupryną i wagą zdaje się o dużo za dużą jak na takiego kurdupla. Miał za to zajebistą szybkość i maksymalny rzut za trzy punkty przez co wymiatał na parkiecie.
Ja sobie tu dzisiaj różne trailery oglądam, a tam:
A tak w ogóle to chciałem reckę Slumdoga w końcu trzasnąć, ale już chyba nie zdążę przed skokami. Niby nuda, bo bez Małysza, ale w końcu walczą o zwycięstwo w TCS to trzeba jednak pooglądać jednym okiem gotując sobie przy okazji rosołek w intencji szybkiego wyzdrowienia.
Podziel się tym artykułem: