No a dzisiaj, dość niespodziewanie chyba, scena z westernu. A konkretnie z „The Last Outlaw”. Enjoy.
czytaj więcejYearly Archives: 2008
Kulą w płot, czyli jak zostałem oskarżony o plagiat
Człowiek wstaje sobie rano, przeciąga się, patrzy co tam ciekawego na blogu, a tam: Generalnie zero zmartwienia. Internet pełen jest mądrali, którzy wszystko wiedzą, a podpisać się do końca nie potrafią. Na wszelki wypadek pacnąłem ...
czytaj więcej