Czas nadrabiania zaległości…

…zacznie się wkrótce. A na razie na zachętę napiszę (bo chyba jeszcze o tym nie pisałem), że „I Am Legend” to dość spory shit i jeśli jeszcze macie zamiar na niego się wybrać, to wyrzucicie kasę w błoto.

A „Devdas” jest nudny. Na razie połowę wytrzymałem. Kiedy druga połowa? Nie wiem. To podobno dlatego, że nie zrozumiałem filmu, ale nie zgadzam się z tą opinią.

Głosowanie na Bloga Roku trwa, ale póki co nie będę po raz kolejny wklejał obrazka itd., bo do trzeciej rundy chyba przejdę bez problemu (dziękuję :*) i nie ma co Was męczyć tym samym. Szczególnie, że w następnej rundzie znów chcą sms-y :/ Ale skoro już się tak rozgłosowaliście to TUTAJ możecie za friko zagłosować na inny blogowy konkurs. Wystarczy znaleźć na liście Q-bloga i na niego zagłosować. Tx.

Skomentuj

Twój adres mailowy nie zostanie opublikowany. Niezbędne pola zostały zaznaczone o taką gwiazdką: *

*

Quentin

Quentin
Jestem Quentin. Filmowego bloga piszę nieprzerwanie od 2004 roku (kto da więcej?). Wcześniej na Blox.pl, teraz u siebie. Reszta nieistotna - to nie portal randkowy. Ale, jeśli już koniecznie musicie wiedzieć, to tak, jestem zajebisty.
www.VD.pl