Halloween czas rozpocząć. Oczywiście tak sobie tylko piszę, bo jak znam życie oprócz tej recki nic więcej się dzisiaj na blogu nie znajdzie, ale doprawdy, byłoby całkiem miło zrobić sobie cały dzień oglądania horrorów i opisywania ich tutaj. Jakieś tam szanse są (gdyby nie było żadnych, to nie zaczynałbym tą uwagą o Halloween, którego przecież nie mam zamiaru świętować; choć ...
Czytaj dalej »Archiwum miesięczne: Październik 2007
Dead Silence
Jamie, świeżo upieczony wdowiec, wraca do rodzinnego miasta w celu wyjaśnienia sprawy tajemniczego pojawienia się lalki brzuchomówcy (wiecie, taka lalka co ją brzuchomówca trzyma na ręce, a nie lalka przedstawiająca brzuchomówcę) parę chwil przed jeszcze bardziej tajemniczą śmiercią żony Jamiego. Przerwa z niskobudżetowymi horrorami okazała się trafnym wyborem, choć nie mogę powiedzieć, że jestem wniebowzięty (choć w przypadku horroru powinno ...
Czytaj dalej »Blood Car
Niedaleka przyszłość. Ceny paliwa osiągnęły tak zawrotne ceny, że nikt już nie używa samochodów. Młody wegetarianin, Archie, w zaciszu swojego domu pracuje nad skonstruowaniem silnika napędzanego wywarem z trawy. Szybko okazuje się, że prototypowy silnik to nie krowa i na trawę nie będzie działać. W wyniku drobnego incydentu do zielonego paliwa dostaje się trochę krwi. Wypadek ten uświadamia Archiemu, że ...
Czytaj dalej »Na wypadek, gdyby kto przegapił
A tego byśmy nie chcieli, prawda? Nie zawsze film kończy się na napisach – tutajReklama inna niż wszystkie – tutajSuperwacek (.pl) – tutajSzklana pułapka 4.0 bez cenzury – tutajPrison Break w bieliźnie – tutajDuszno i porno – tutajDzień siódmy nadchodzi – tutaj
Czytaj dalej »My Name Is Earl 306 Frank’s Girl
Trade
O filmie Marco Kreuzpaintnera było u nas głośno od dawna. Najpierw gazety rozpisywały się o karierze jaką zaczyna robić w Hollywood Alicja Bachleda Curuś (nie wiedziałem, że urodziła się w Meksyku – tak podaje IMDb), a potem o tym, że film jest słaby, a jedynym jasnym jego punktem jest rola ślicznej Polki. Prawda okazała się taka, że film jest słaby, ...
Czytaj dalej »Moja nowa ulubiona piosenka
True love will never fade /x5 I wonder if there’s no foreverNo walking hand in handDown a yellow brick roadTo never never landThese days I get to where I’m goingMake it there eventuallyFollow the trail of breadcrumbsTo where I’m meant to beTo where I’m meant to be I don’t know what brought you to meThat was up to youThere’s so ...
Czytaj dalej »Talk to Me
Pamiętacie taką drobną czarnoskórą dziewczynę, która w „Milczeniu owiec” razem z Clarice Starling zawyżała liczbę żeńskich studentek w akademii FBI? Pojawiła się parę razy na ekranie pomagając wkuwać Clarice do egzaminów, a kilka lat później z pewnością bardzo cierpiała, że Zaillian i Mamet wycięli ją całkowicie z książki Harrisa i nie uwzględnili w „Hannibalu”. Nic nie wskazywało na to, że ...
Czytaj dalej »Shooting Dogs
„Last year in Bosnia I felt exactly the same way. Best stuff I’ve ever done. Cried every day. Strangely enough over here… not a tear. Anytime I saw a dead Bosnian woman, white woman, I feel… that could be my mom. Over here they’re just dead Africans.” Rok 1994, Ruanda. W ciągu kilku miesięcy wymordowanych zostaje prawie milion ludzi. To ...
Czytaj dalej »Dręczy mnie jedna sprawa
Słuchałem sobie dzisiaj radia w samochodzie i odkąd puścili w nim „W zasięgu twego wzroku” Goi, dręczy mnie jedna rzecz. Kto to jest ten Totutu? Jakiś afrykański kacyk? W ogóle mi nie pasuje do reszty słów. Ki diabeł ten „Totutu nie przeszkodzi nam”. No śpiewa dalej, że „nieproszony gość”, ale czemu akurat Totutu? Pewnie skończy się jak z tą piosenką ...
Czytaj dalej »