Właśnie na TVN-ie leci pierwsza część filmu, o którym dzisiaj. Część, która zebrała całą masę pozytywnych recenzji a mnie nie podobała się w ogóle. Dla odmiany druga część zebrała recenzje beznadziejne, a ja oczywiście uważam, że to bardzo dobry film. Ludzie się nie znają, to ja mam rację 😉 A potem była trzecia część, równie głupia jak i pierwsza.
Niezależnie od opinii dotyczących tego filmu, poniższa scena zdecydowanie zrywa czapki z głów.
Panie i Panowie, „Final Destination 2”:
A to w ramach bonusa jeszcze jeden filmik zmontowany z FD2:
Podziel się tym artykułem: