Poniedziałkowa głupawka

Edyta Herbuś robi karierę w piorunująco szybkim tempie, pisze Onet.

A ja Wam mówię, że każdy może zrobić taką karierę jak Edyta Herbuś. Oto zestaw do robienia kariery:

Nie dziwota, że trochę Jej czasu zajęło zrobienie tej kariery. Ale w końcu znalazła wolną linię.

***

Podoba mi się ta nowa promocja Gillette. Zabierz dwóch kumpli i wyjedź na Wyspę Wyzwań!

A tam?? No według nazwy. Bierzesz tych kumpli i ich wyzywasz. Podręczny zestaw wyzwań dla gracza (pełne brzmienie po zaznaczeniu tekstu):
– Ty chuju!
– Jebany skurwysynu oddawaj moją maszynkę do golenia!
– Tak cię kopnę w dupę, że będziesz spierdalał w podksokach!
itd.

***

Apropos reklam. I jak tu nie mówić, że baby są gópie:

Skapowała się dopiero, gdy przeczytała napis na puszce. Nie wiadomo, co jest bardziej przerażające – czy to, że umie czytać, czy może to, że jest ślepa. Tylko jak przeczytała skoro jest ślepa? Gdzie diabeł nie może…

Skomentuj

Twój adres mailowy nie zostanie opublikowany. Niezbędne pola zostały zaznaczone o taką gwiazdką: *

*

Quentin

Quentin
Jestem Quentin. Filmowego bloga piszę nieprzerwanie od 2004 roku (kto da więcej?). Wcześniej na Blox.pl, teraz u siebie. Reszta nieistotna - to nie portal randkowy. Ale, jeśli już koniecznie musicie wiedzieć, to tak, jestem zajebisty.
www.VD.pl