×

DO KAŚ

„Chcesz coś upiec – weź Kasię”.

Głodny jestem. Jest jakaś Kasia chętna?

Przy okazji rozwiążę się zagadka, która w reklamie nie jest rozwiązana – czy po wzięciu Kasi (sądząc z reklamy chyba na stole) ona sama weźmie się za pieczenie (ciasta, nie jestem chory na nic paskudnego) czy raczej biorący nabierze odpowiednich umiejętności do zrobienia drugiej babki, w krótkim czasie.

Podziel się tym artykułem:

Skomentuj

Twó adres e-mail nie będzie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*

Quentin 2023 - since 2004