×

WYRODNY OJCIEC?

Mam na tapecie zdjęcie to samo, które obecnie jest w logo bloga. Powiększone oczywiście do stosownych rozmiarów co by większe wrażenie robiło. Wczoraj pojechałem jak wiadomo na zajęcia, które się nie odbyły, a więc automatycznie panem i władcą komputera został mąż Cruelli. Gdy panem i władcą komputera zostaje mąż Cruelli, to różne rzeczy się dzieją, bo nie zawsze tylko w pasjansa gra, ale czasem postanawia grzebać w katalogach na kompie choć zielonego pojęcia o tym nie ma. Ostatnio się uspokoił, bo zrozumiał w końcu, że ja się i tak dowiem co robił (w zrozumieniu pomogło mu też to, że wyłączam sieć, gdy gdziekolwiek wyjeżdżam), ale nie o tym jest ta historia. Wróćmy zatem do: wczoraj pojechałem na zajęcia.

Wróciłem po kilku godzinach, idę do siebie, mąż Cruelli oczywiście siedzi przy kompie i w pasjansa tnie. Podchodzę bliżej i pytam:
– Fajne mam zdjęcie na tapecie?
– He?
– No moje zdjęcie na tapecie.
– A to jesteś ty?
– Nooo.
Mąż Cruelli zminimalizował pasjansa, spojrzał na tapetę…
– O kypba! Rzeczywiście ty! Nie poznałem cię wcześniej!

Podziel się tym artykułem:

Skomentuj

Twó adres e-mail nie będzie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*

Quentin 2023 - since 2004